"Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi". Wszystkim zabrakło odwagi [RECENZJA]
Fani Gwiezdnych Wojen na pewno nie zasłużyli na to, by do słynnej sagi podchodzić tak, jak do filmów klasy "Listy Do M.", by robić z tego serial, który jest obowiązkowym punktem programu w okolicach Świąt Bożego Narodzenia. Żeby jeszcze każdy rok przynosił przełom. A tego "Ostatni Jedi" niestety nie przynosi. Film za to budzi ogromne kontrowersje.