Kowal: Jestem za stary, by dać się nabrać na to, że ktoś pił kawę w prosektorium
"Wielokrotnie o tym mówiłem, że to było zderzenie autorytarnego państwa i dobrze przygotowanej machiny rosyjskiej z państwem, które nie było przygotowane na tego rodzaju katastrofę. Jedna sprawa, to pokazywać inne możliwości rozwiązań prawnych, a druga sprawa, to po latach wykazywać się małością i sprowadzać sprawę do zdjęcia" – mówił w Radiu ZET Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej. Tak skomentował sprawę zdjęć Ewy Kopacz pozującej do zdjęć w rosyjskim prosektorium.