Multiplatynowy album legendy rocka, grupy Pink Floyd, "The Division Bell", obchodzi w 2019 roku 25. urodziny i z tej okazji zostanie ukazuje się w wyjątkowej wersji. Ostatnie studyjne dzieło zespołu nagrane w trakcie jego funkcjonowania pojawi się na rynku 7 czerwca 2019 roku na niebieskim winylu.
Mózg ludzki jest ponoć tak skonstruowany, że najbardziej lubi słuchać tego, co już zna. Prawdę tę przekazywał inżynier Mamoń, prawdę tę pokazuje nam David Gilmour. Co nie oznacza, że nie artysta fanów swych nie szanuje.
Fani Rogera Watersa bez wątpienia zasłużyli na to, by ich mistrz dał mi jeszcze jedną, rockową płytę. I nie zdziwię się, jeśli fani Pink Floyd i wyznawcy Watersa długo nie będą "Is This The Life We Really Want" wyjmować z odtwarzacza. Choć oczywiście znajdą się i tacy, którzy wyślą rockmana na zasłużoną emeryturę, przeklinając pod nosem jego wpływ na gusta milionów słuchaczy.
Fani Rogera Watersa bez wątpienia zasłużyli na to, by ich mistrz dał mi jeszcze jedną, rockową płytę. I nie zdziwię się, jeśli fani Pink Floyd i wyznawcy Watersa długo nie będą "Is This The Life We Really Want" wyjmować z odtwarzacza. Choć oczywiście znajdą się i tacy, którzy wyślą rockmana na zasłużoną emeryturę, przeklinając pod nosem jego wpływ na gusta milionów słuchaczy.
Fani Rogera Watersa bez wątpienia zasłużyli na to, by ich mistrz dał mi jeszcze jedną, rockową płytę. I nie zdziwię się, jeśli fani Pink Floyd i wyznawcy Watersa długo nie będą "Is This The Life We Really Want" wyjmować z odtwarzacza. Choć oczywiście znajdą się i tacy, którzy wyślą rockmana na zasłużoną emeryturę, przeklinając pod nosem jego wpływ na gusta milionów słuchaczy.
Jeśli nie liczyć operowego "Ca Ira" to w tym roku ukaże się pierwszy od 25 lat album Rogera Watersa, niegdyś niepokornego lidera Pink Floyd. Fani oczekiwali w napięciu i... w większości są zachwyceni.