"Putin miał plany zajęcia Ukrainy już w maju ubiegłego roku"
Planów było kilka. Pierwszy to tzw. plan "light", zapłata za lojalność wobec utrzymującego się u władzy Wiktora Janukowycza. Tą daniną był Krym. Ale był też inny scenariusz, o którym w rozmowie z "Ukraińską Prawdą" opowiedział Serhij Paszyński, deputowany partii Batkiwszczyna i do niedawna pełniący obowiązki szefa prezydenckiej administracji.