Ekstraklasa: Podbeskidzie w ostatniej akcji meczu z Koroną wyszarpało remis
Podbeskidzie rozpoczęło mecz cofnięte. „Górale” czekali na okazję do kontry, ale w pierwszej połowie praktycznie nie zagrozili Koronie. Przedzierali się skrzydłami, aktywny był Adam Mójta, ale defensorzy gości nie pozwalali, by znajdujący się na szpicy Robert Demjan mógł się wykazać.