Andrzej Halicki (PO) powiedział, że choć osobiście nie zgadza się z oświadczeniem RPO ws. zatrzymania i traktowania mężczyzny podejrzanego o zabójstwo w Mrowinach, to ma ono poważne podstawy. Według niego, od czterech lat było wiele przypadków stosowania nieadekwatnej siły i braku dostępu do adwokata.
Służby badające sprawę zabójstwa północnoirlandzkiej dziennikarki Lyry McKee zatrzymały 46-letniego mężczyznę i przeprowadziły przeszukania w budynkach położonych niedaleko miejsca zbrodni w Belfaście - poinformowała w czwartek miejscowa policja.
Późnym popołudniem wylądował w
Warszawie samolot specjalny, który przywiózł do Polski Gruzina Mamukę
K., podejrzanego o zabójstwo w Łodzi Pauliny D. - poinformowała we
wtorek Komenda Główna Policji. Podejrzany został wydany Polsce po
wniosku o ekstradycję skierowanym do prokuratora generalnego Ukrainy.
Obrońca aresztowanego ochroniarza Dariusza S. powiedział w
środę w rozmowie z PAP, że jego klient nie był szefem ochrony finału
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. - To osoba, która ma
drugą grupę inwalidzką; już teraz zniszczona przez media - dodał. Wcześniej pojawiła się informacja, że Dariusz S. nie stawiał się w sądzie, w którym toczy się jego proces o pobicie oraz kierowanie gróźb karalnych. Nieobecność usprawiedliwiał zwolnieniami lekarskimi.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu postawiła Maciejowi S. zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem kobiety i jej dziecka, których ciała znaleziono w piątek w tym mieście. Jeszcze w niedzielę prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o jego aresztowanie.
Zabójstwo z zamiarem ewentualnym - taki zarzut usłyszał zatrzymany w
sprawie zaginionej Ewy Tylman - Adam Z. Oznacza to, że - zdaniem
prokuratury - nie planował przestępstwa, ale w chwili popełniania czynu
musiał liczyć się ze śmiercią 26 - letniej kobiety.
Zarzut rozboju oraz ciężkiego uszkodzenia ciała otrzymał 17-latek,
podejrzany o spowodowanie śmierci nastolatki z Krapkowic w Opolskiem.
15-letnia Wiktoria zaginęła 7 marca. Jej zmasakrowane ciało zostało
odnalezione 11 dni później w przepompowni ścieków, w pobliżu jej
rodzinnego domu.
29-letni Piotr Ś., podejrzany o zabójstwo w 1998 roku, podczas napadu na stację paliw w Wisznicach (Lubelskie), zatrzymany został w Paryżu. Mężczyzna został przetransportowany do Warszawy.