"Dzika droga": Niezobowiązujący spacerek
"Dzika droga" jest filmem zaskakująco wykoncypowanym, mało drapieżnym i pozbawionym pazura. Zamiast medytacyjnej wędrówki inspirowanej "Wszystko za życie" Seana Penna, reżyser Jean-Marc Vallée proponuje niezobowiązujący spacerek śladami bohaterki "Jedz, módl się, kochaj". Cheryl z "Dzikiej drogi" przemierza wprawdzie 1000 mil szlakiem turystycznym Pacific Crest Trail, ale sprawia wrażenie, jakby myślami znajdowała się na wczasach all inclusive w Egipcie.