Mówi nam się, że seks służy jedynie do prokreacji, a nie przyjemności. Najlepiej robić to nocą, przy zgaszonym świetle, po cichutku w tajemnicy przed wszystkimi. What the f…?! Dlaczego jeśli w trakcie uniesień z moim mężczyzną chcę sobie pokrzyczeć, a jest środek dnia to sieję zgorszenie i dostaje skargi? A pan z wiertarką o 7 rano, wbijający mi się dźwiękiem do mózgu nie? - mówi w rozmowie z dziennik.pl Blanka Marta Lipińska autorka powieści erotycznej "365 dni". Książka dostępna na rynku od niecałych trzech tygodni już uznana została za odpowiednik "50 twarzy Greya".
Mówi nam się, że seks służy jedynie do prokreacji, a nie przyjemności. Najlepiej robić to nocą, przy zgaszonym świetle, po cichutku w tajemnicy przed wszystkimi. What the f…?! Dlaczego jeśli w trakcie uniesień z moim mężczyzną chcę sobie pokrzyczeć, a jest środek dnia to sieję zgorszenie i dostaje skargi? A pan z wiertarką o 7 rano, wbijający mi się dźwiękiem do mózgu nie? - mówi w rozmowie z dziennik.pl Blanka Marta Lipińska autorka powieści erotycznej "365 dni". Książka dostępna na rynku od niecałych trzech tygodni już uznana została za odpowiednik "50 twarzy Greya".