Areszt dla "króla dopalaczy"? Wniosek policji
23-letni Dawid Bratko, właściciel sieci sklepów z dopalaczami, zatrzymany w Łodzi przez policję! Najpierw zerwał plomby i wszedł do zamkniętego przez sanepid sklepu. Został wylegitymowany, rozmawiał z dziennikarzami. Funkcjonariusze wyprowadzili go, gdy - mimo zakazu - zaczął handlować kontrowersyjnymi środkami odurzającymi. Policja będzie wnioskować o tymczasowy areszt. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.