"Świadkowie Putina". Jak Jelcyn stworzył potwora [RECENZJA]
"Wszyscy dobrowolnie staliśmy się zakładnikami człowieka, który prowadził nas w świetlaną przyszłość uderzająco podobną do mrocznej przeszłości". Takim zdaniem kończą się "Świadkowie Putina" Witalija Manskiego. Brzmi znajomo?