Afera po egzekucji w USA. Skazany na śmierć umierał przez 40 minut
To jedna z najdziwniejszych egzekucji w USA. Lekarze z więzienia w stanie Oklahoma podali skazańcowi zastrzyk, który nie zadziałał tak, jak powinien. Więzień, zamiast usnąć, zaczął charczeć i rzęzić. Umarł na rozległy atak serca po trwającej 40 minut agonii.