Kilkunastoletnia wojna przedsiębiorcy z fiskusem o zwrot VAT
Cała historia zaczęła się w 1999 r. Właściciel spółki z branży tekstylnej czekał na zwrot ponad pół miliona złotych nadwyżki VAT i był pewien, że otrzyma ją w ciągu przepisowych 25 dni. W najgorszych snach nie przypuszczał, że przyjdzie mu walczyć o pieniądze do dzisiaj.