Prezydent nie chce megafestiwalu w stolicy
Setki tysięcy fanów, największe gwiazdy rocka i miejsce we wszystkich światowych mediach. To wszystko mogła mieć Warszawa. Mogła, gdyby zgodziły się na to jej władze. Jednak po kilku miesiącach szacowania kosztów organizacji festiwalu "Rock in Rio", Hanna Gronkiewicz-Waltz z pomysłu zrezygnowała. A szkoda, bo impreza wszędzie, gdzie gościła, udawała się znakomicie.