Janusza Rewińskiego wysłuchała Katarzyna Olczak

Uwadze mediów nie umknęło wczorajsze zachowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który najpierw wszedł spóźniony na koncert w Sejmie, a potem usiadł na... dwóch krzesłach. Czyżby chciał zarezerwować to drugie miejsce małżonce? A może bratu? Janusz Rewiński ma inne wytłumaczenie, nawiązujące do znanego wszystkim "Kordiana" Juliusza Słowackiego.

Człowiek ponad podziałami, związany kiedyś z polityką jako członek Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. Posiada duże poczucie humoru i dystans do świata. O kim mowa? Oczywiście o Januszu Rewińskim, który na pytanie, jaki powinien być prezydent, jakimi cechami miałby się odznaczać i czy istnieje dobra osoba na to stanowisko, odpowiedział nam zaskakującym oświadczeniem.