W tym szaleństwie jest metoda
29 kwietnia 2011, 07:39
Zdawałoby się, że Komisja Nadzoru Finansowego nie ma innego celu, niż uprzykrzyć życie tym wszystkim, którzy marzą o własnym lokum. Kolejne obostrzenia zaczynają odcinać możliwość zaciągnięcia kredytu w obcych walutach – znacznie bardziej atrakcyjnie oprocentowanego od tych w złotych. W dodatku kredyty we frankach czy euro już są dosyć ciężko dostępne. Po co więc ciągle zmieniać rekomendacje i zaostrzać, zaostrzać, zaostrzać... Gdzie tu sens?