Zbombardowany przywódca Państwa Islamskiego jednak żyje. "Zajmują się nim europejscy lekarze"
Abu Omar al-Sziszani, jeden z przywódców Państwa Islamskiego, który miał zginąć 4 marca w Syrii podczas nalotu koalicji pod wodzą USA w pobliżu miasta al-Szadad, jest ciężko ranny, ale nie stracił życia, jak donosiły wcześniej agencje informacyjne.