"Nad morzem": Więcej niż podróbka mistrzów. Angelina Jolie idzie pod prąd
20 listopada 2015, 08:50
Kiedy Europejczycy robią kino w stylu hollywoodzkim, doceniamy starania, wybaczamy niedociągnięcia. Kiedy Amerykanie robią kino w stylu europejskim, nie mogą liczyć na taryfę ulgową, przynajmniej w tej części globu. Sprzężenie zwrotne? Brak. Tylko nam wolno się potknąć, ścigając Amerykę.