Zabił pięcioletnią córkę, bo "puściły mu nerwy". O zbrodni opowiada bez emocji
17 kwietnia 2015, 08:50
Wstrząsające ustalenia ze śledztwa w sprawie śmierci pięcioletniej dziewczynki w Gdańsku. Ojciec, który przyznał się do zabójstwa własnej córki, ze stoickim spokojem opowiadał śledczym, że zabił, bo "puściły mu nerwy" - donosi RMF.