Mini jakiego jeszcze nie było
Podczas jubileuszowego salonu samochodowego w Detroit (styczeń 2011) Mini zaprezentuje trzydrzwiowy prototyp o nazwie paceman. Pod maską auta zamontowano najmocniejszy w gamie Mini turbobenzynowy silnik 1,6 znany z modelu John Cooper Works. Moc to 211 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 280 Nm. Podobnie jak w bliźniaczym konstrukcyjnie countrymanie, w samochodzie zastosowano napęd na cztery koła.