Ostatni żołnierz wyklęty. Zdradzony, zabity i zbezczeszczony w 1963 roku. Odcięto mu głowę...
Zdrajcą okazał się jeden z najbliższych przyjaciół, brat stryjeczny jego narzeczonej. Aby schwytać ostatniego żołnierza podziemia niepodległościowego, SB sięgała nawet po nowoczesne – jak na tamte czasy – urządzenia podsłuchowe. Sierżant Józef Franczak, pseudonim Laluś, skutecznie wymykał się obławom przez 18 lat po zakończeniu wojny.