Producent Frank Marshall jest obecnie zajęty na planach dwóch dużych filmów: "Assassin's Creed" i kolejnej odsłony przygód agenta Jasona Bourne'a. Wygląda na to, że u szpiega wszystko po staremu.

Serwis Latino Review podał informację, że Bradley Cooper jest na szczycie listy życzeń aktorów, którzy mają zastąpić Harrisona Forda w nowej wersji "Indiany Jonesa". Na te doniesienia zareagował producent serii o przygodach słynnego archeologa.