Spermą w widza. Głośne "LOVE" to jeszcze kino artystyczne czy już porno w 3D?
Gaspar Noé szokował już w poprzednich filmach – nakręcił przecież najdłuższą w kinie scenę gwałtu ("Nieodwracalne") i stosunek z perspektywy pochwy ("Wkraczając w pustkę"). W "LOVE" idzie jeszcze dalej pokazując długie sceny seksu grupowego i zbliżenie wytrysku ze spermą uderzająca prosto w kamerę i widza, bowiem film zrealizowano w technologii 3D.