Sprawa chłopca z Gostynia. Szef lotniczych ratowników murem za nimi
Dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Robert Gałązkowski podkreślił, że podtrzymuje decyzję dyspozytora LPR o braku możliwości transportu rannego chłopca ze szpitala w Gostyniu do placówki w Poznaniu, z powodu braku lądowiska przyszpitalnego w Gostyniu.