gwiazdy jednego przeboju

Lou Bega, Los Del Río, Alannah Myles, Norbi i Kasia Klich. Co ich łączy? Przynależność do "elitarnego" klubu "one-hit-wonders", artystów jednego przeboju, po którym już nigdy nic równie dobrego nie stworzyli. Historia muzyki zna wiele takich przypadków.

W branży muzycznej mówią o nich "one-hit wonder". Jeden utwór wystarczył, aby stali się rozpoznawalni. Ich piosenkę nuciły miliony, ale – z różnych powodów – był to jednorazowy sukces. Wart jednak przypomnienia, co właśnie czynimy.

Wystarczył jeden przebój, by stali się nieśmiertelni. Piosenka, którą nuciły miliony, a która często stawała się ich przekleństwem, bo sukcesu nie udawało się powtórzyć. O gwiazdach showbiznesu, które osiągnęły jednorazowy sukces mówi się "One Hit Wonder". Brazylijczyk Michel Teló kawałkiem "Ai Se Eu Te Pego" przypomniał nam o innych artystach jednej piosenki. Było ich wielu – Sam Brown, Black, O-Zone, Diana King, Glenn Medeiros, Eagle Eye Cherry, Titiyo, New Radicals... Kto jeszcze?