Sąd uznał, że sędzia Morawiec miała prawo wydać wyrok po decyzji Izby Dyscyplinarnej SN
Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał, że sędzia Beata Morawiec mogła w październiku ub.r. - dzień po nieprawomocnej decyzji Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu w czynnościach - wydać wyrok w sprawie karnej, ponieważ w momencie jego ogłoszenia nie była zawieszona w wykonywaniu obowiązków i miała prawo do orzekania. Rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej SN przypomina, że sądy powszechne, w tym apelacyjne, nie zajmują się sprawami immunitetowymi sędziów.