Jagiellonia i Legia walczyły do upadłego, ale gola nikt nie strzelił
13 maja 2011, 23:01
Dużo nerwowości, niecelnych podań, nieporozumień i walki - tak w dużych fragmentach wyglądał mecz w Białymstoku. Sporo było fauli, ale i boiskowego aktorstwa - sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Obie zobaczyli legioniści, ale choć grali prawie całą drugą połowę w "9" to nie dali się pokonać Jagiellonii.