Kitesurfer Jan Lisewski dostanie 40 tysięcy od Gdańska? To wcale nie jest pewne
Przez kilka dni był bohaterem mediów. Polski kitesurfer Jan Lisewski zaginął na Morzu Czerwonym, gdy próbował przepłynąć akwen. Jeszcze głośniej zrobiło się o nim, gdy wyszło na jaw, że Gdańsk ma wypłacić Lisewskiemu 40 tysięcy złotych. Ale teraz to już nie jest takie pewne.