Jedlak: Polska ma ambicje, by stać się "drugimi Niemcami", ale nie chodzi nam o "Niemcy drugiego sortu"
Niemcy mają w Polsce raczej złą prasę. Nie chodzi nawet o historię, choć i ta czasem przypomina o sobie. I nawet nie o dość świeże wątki dotyczące nadwiślańskiego niemiecko-rosyjskiego kondominium w ramach UE. W czym zatem problem? Na przykład w tym, że ponoć większość polskich mediów jest w niemieckich rękach. I, zdaniem niektórych, uprawiają one niemiecką propagandę. Punkty zapalne dotyczą też gospodarki. Mniej się już mówi o wykupie polskiej ziemi, ale o ekonomicznym uzależnieniu – owszem.