kary dla pijanych kierowców Statystyki lepsze, choć nadal zatrważające. Najgorzej wypadają kierowcy z tych dwóch województw Nie ma w zasadzie dnia, żeby policja nie informowała o zatrzymaniu pijanego kierowcy. Osobówki, dostawczaki, traktorki ogrodowe, duże ciężarówki, ciągniki – głupota i brawura kierowców w zasadzie nie mają granic, tak samo zresztą jak typ pojazdu, w którym łapani są pijani kierujący. Czasem kończy się "tylko" na jeździe zygzakiem, ale nierzadko dochodzi do tego też jakaś kolizja lub poważny wypadek. I choć statystyki niby z roku na rok się poprawiają, to jednak liczby nadal są zatrważające: w 2023 r. zatrzymano w sumie 95 tys. (!) kierujących po kielichu. Oto pełny raport. O krok od tragedii, czyli gdy nietrzeźwi rodzice wiozą swoje dzieci. Dwa niemal identyczne zdarzenia Do dwóch bardzo podobnych zdarzeń doszło w dwóch różnych miejscach Polski: w powiecie piotrkowskim (Łódzkie) pijana 40-latka wiozła swojego 5-letniego syna, ale w trakcie wyprzedzania straciła panowanie nad autem i zawiesiła swojego Volkswagena na hałdzie ziemi, zaś w Mysłowicach 39-latek – również będący "na bani" i wiozący w swoje 7-letnie dziecko – został na szczęście zatrzymany, jeszcze zanim zdążył zrobić komuś krzywdę Konfiskata samochodu? Rząd zdecydował Konfiskata samochodu za jazdę po pijanemu. "Rozwiązanie było propozycją, która nie znalazła się w ostatecznej wersji projektu nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym" – powiedział dziennik.pl Szymon Huptyś z resortu infrastruktury. A rzecznik rządu zapowiada, że przepadek auta zostanie wprowadzony w nowelizacji Kodeksu karnego. Newsletter Drukuj Skopiuj link Zgłoś błąd na stronie