Jakub Kapiszewski: Dlaczego należy bać się bomby "A" [KOMENTARZ]
27 listopada 2019, 05:42
Możemy śmiało powiedzieć, że 2016 r. miał wybuchowy początek. Podczas gdy portfele inwestorów odczuły skutki tąpnięć na większości parkietów, sejsmografy odnotowały inne tąpnięcie, będące efektem bardzo silnej podziemnej eksplozji, jaka miała miejsce w Korei Płn. Tamtejszy reżim zdecydował bowiem, że przywita nowy rok solidną porcją fajerwerków, wprawiając w osłupienie nie tylko faktem przeprowadzenia samej próby nuklearnej (czwartej w ogóle), ale też deklaracją, że tym razem została zdetonowana bomba wodorowa.