Nie da się jej nie zazdrościć: 63-letnia Kim Basinger wciąż ma TO COŚ!
Patrząc na najnowsze zdjęcia, aż nie chce się wierzyć, że jej metryka jest prawdziwa. Aktorka nie tylko wygląda dużo młodziej, ale też nie traci ani trochę seksapilu, z którego słynęła. No i najważniejsze: jej twarz nie jest unieruchomiona, napompowana, ani nienaturalnie wykrzywiona. Nic, tylko zazdrościć formy!