klacz Janów Podlaski: 501 tys. euro za konie na aukcji Pride of Poland. A w 2015 r. jedną klacz sprzedano za 1,4 mln euro Sześć koni za łączna kwotę 501 tys. euro sprzedano w niedzielę na 49. aukcji koni arabskich Pride of Poland w Janowie Podlaskim (Lubelskie). Za najwyższą cenę 180 tys. euro sprzedana została siwa klacz Parmana ze stadniny w Michałowie. Szef resortu rolnictwa straci stanowisko? Możliwy wniosek o wotum nieufności Szef resortu rolnictwa Krzysztof Jurgiel musi jak najszybciej przywrócić kompetentne kierownictwo w stadninie w Janowie Podlaskim; jeśli tego nie zrobi, PO złoży w Sejmie wniosek o wyrażenie wobec niego wotum nieufności - poinformowali w piątek posłowie Platformy. Policja w stadninie w Janowie Podlaskim. Pracują na zlecenie prokuratury W stadninie koni w Janowie Podlaskim pojawiła się policja. Jak dowiedziało się TVN24, funkcjonariusze wykonują zadania zlecone przez lubelską prokuraturę. Reklama Koniec prezesa stadniny w Janowie Podlaskim? Jurgiel: Oddał się do dyspozycji, m.in. w związku z nagonką medialną Prezes stadniny w Janowie Marek Skomorowski oddał się w poniedziałek do dyspozycji - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Zapowiedział też powołanie rady ds. hodowli koni. Sekcja zwłok klaczy z Janowa Podlaskiego: zatrucie wywołane skrętem okrężnicy Zatrucie organizmu - to wstępna przyczyna śmierci klaczy Amra, która przebywała w stadninie w Janowie Podlaskim, a która padła z piątku na sobotę. O wynikach sekcji zwłok informuje Polskie Radio. Reklama Zarząd stadniny w Janowie Podlaskim do wymiany. Minister zaleca podjęcie natychmiastowych działań naprawczych Resort rolnictwa poinformował w komunikacie, że według szefa resortu Krzysztofa Jurgiela zarząd stadniny w Janowie Podlaskiem powinien zostać zmieniony; niezwłocznie powinien też zostać rozpisany konkurs na stanowiska w zarządzie spółki. PO zarzuca władzom stadniny w Janowie Podlaskim niekompetencję. "Takich rzeczy się nie robi" Niekompetencja obecnych władz stadniny koni arabskich w Janowie Podlaskim mogła się przyczynić do śmierci klaczy Amra; "z niewiadomych powodów w bardzo wysokiej ciąży, tuż przed oźrebieniem wywieziono ją na poród do Warszawy, takich rzeczy się nie robi" - zarzuca PO. W Janowie Podlaskim padła kolejna klacz Shirley Watts. Żona perkusisty The Rolling Stones zabiera pozostałe klacze ze stadniny Klacz Amra, przebywająca w ramach dzierżawy w stadninie koni w Janowie Podlaskim (Lubelskie), padła w nocy z piątku na sobotę, prawdopodobnie z powodu martwicy jelit. Władze stadniny zawiadomiły prokuraturę. O osobisty nadzór nad sprawą do Prokuratora Generalnego zwrócił się minister rolnictwa, który sugeruje, ze mogą stać za tym "osoby trzecie". Tymczasem Shirley Watts, właścicielka Amry, napisała do Polsat News, że zabierze swoje pozostałe klacze ze stadniny. W Janowie Podlaskim padła klacz należąca do żony perkusisty The Rolling Stones. Szef ANR: Wyjaśniamy przyczny Wyjaśnienie okoliczności i przyczyn śmierci klaczy Preria w stadninie w Janowie Podlaskim (Lubelskie) zapowiedział prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemar Humięcki. Sprawą zajmuje się też prokuratura. Będzie afera? W Janowie Podlaskim padła klacz należąca do żony perkusisty The Rolling Stones Klacz padła w podobny sposób i w podobnych okolicznościach, jak klacz Pianissima w 2015 roku. Co ciekawe, śmierć Pianissimy była oficjalnym powodem, dla którego odwołano poprzedniego szefa stadniny w Janowie Podlaskim, Marka Trelę. Reklama Zgłoś błąd na stronie Drukuj Newsletter Skopiuj link Przejdź do strony głównej