Europoseł od Korwin-Mikkego o "biciu żony": Niejednej by pomogło wrócić na ziemię
Robert Jarosław Iwaszkiewicz, który dostał się do europarlamentu z dolnośląskiej listy Kongresu Nowej Prawicy, był pytany przez "Gazetę Wrocławską" m.in. o to, czy dopuszczalne jest bicie żony. Nowy europoseł zarzeka się, że on sam nigdy tego nie zrobił, ale jest przekonany, iż "niejednej żonie taka reakcja by pomogła wrócić na ziemię".