4 zabójstwa, żadnego ciała. Mąż i córka kochanki, tancerz i molestujący ksiądz. Takiego procesu jeszcze nie było
26 listopada 2019, 18:00
Wraca jedna z najbardziej znanych, niewyjaśnionych spraw polskiej kryminalistyki. We wtorek przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie ma zapaść prawomocny wyrok w procesie poszlakowym dotyczącym czterech zabójstw. Mariusz B. w pierwszej instancji usłyszał karę dożywocia, mimo że ciał ofiar do tej pory nie znaleziono. Od tego wyroku odwołali się zarówno obrońcy, jak i prokurator. Wnieśli o uchylenie wyroku i powtórzenie procesu w całości.