Warszawa

Krapkowice

Roztrzaskał McLarena na drzewie w Krapkowicach. Sąd zdecydował o jego losie

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich umorzył postępowanie karne przeciwko 29-letniemu pracownikowi komisu samochodowego Martinowi G., który zabrał wycenionego na blisko 700 tysięcy sportowego McLarena, na następnie rozbił go na pobliskim rondzie.

McLarena za 1,2 mln zł roztrzaskał na drzewie. Zdjęcia i wideo z dramatycznego wypadku w Krapkowicach

McLaren 650S rozbity w Krapkowicach. Z informacji zamieszonych przez właściciela firmy, do której należał samochód, wynika że poruszał się nim pracownik - bez jego zgody i wiedzy. Roztrzaskane auto w salonie jest warte grubo ponad milion złotych. Dramatyczne sceny nagrała kamera.

Pobił 15-latkę, bo chciał jej telefon. Umierającą wrzucił do ścieków. Sąd podwyższył mu wyrok

Na karę 25 lat więzienia skazał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Artura W. oskarżonego o zabójstwo 15-letniej Wiktorii z Krapkowic (Opolskie). Sąd zaostrzył karę sądu pierwszej instancji, którzy skazał W. na 14 lat więzienia. Jak uzasadniała sędzia, sprawca "dokonał zabójstwa w zawiązku z rozbojem motywowanym chęcią posiadania telefonu komórkowego. (...) Oddalił się z miejsca zdarzenia, po czym wrócił tam i podjął kolejne działania przyczyniające się do śmierci poszkodowanej, zrobił to bez żadnej refleksji, żadnego wahania".
Reklama

14 lat więzienia za zabójstwo 15-letniej Wiktorii z Krapkowic. Minister Ziobro zapowiada apelację

Karę 14 lat więzienia wymierzył we wtorek Sąd Okręgowy w Opolu Arturowi W. za zabójstwo 15-letniej Wiktorii z Krapkowic. Zdaniem prokuratury W., który w chwili śmierci dziewczyny miał 17 lat, zabił nastolatkę chcąc zatrzeć ślady rozboju.Tymczasem apelację w sprawie tego wyroku zapowiada prokurator generalny i minister sprawiedliwości.

Śmierć 15-letniej Wiktorii z Krapkowic. 17-latek usłyszał zarzuty

Zarzut rozboju oraz ciężkiego uszkodzenia ciała otrzymał 17-latek, podejrzany o spowodowanie śmierci nastolatki z Krapkowic w Opolskiem. 15-letnia Wiktoria zaginęła 7 marca. Jej zmasakrowane ciało zostało odnalezione 11 dni później w przepompowni ścieków, w pobliżu jej rodzinnego domu.
Reklama

Chciał odwiedzić kolegę, a trafił do komendy. Miał ponad 3 promile...

Takie historie nie zdarzają się często. Pijany 27-latek z Krapkowic postanowił odwiedzić znajomego. Niestety wybrał się do niego samochodem. Podjechał jednak pod budynek... miejskiej komendy. A tam już zajęli się nim policjanci. Nim i jego prawem jazdy.
Zgłoś błąd na stronie
Drukuj
Zapisz się na newsletter Obserwuj na Facebooku