Krzysztof Piasecki: Ludzie boją się śmiać, a humor stał się podejrzany
Jackowi Kurskiemu chodzi o to, żeby również satyrą kopać leżącego, czyli opozycję, a kiedy mu to powiedziałem, z wrodzoną sobie delikatnością oświadczył: Jagiełło nie dorżnął Krzyżaków po bitwie pod Grunwaldem i potem miał problemy... Zatkało mnie - powiedział w rozmowie z Magdaleną Rigamonti satyryk Krzysztof Piasecki.