Rosyjska uczona: To nie lista katyńska. Mówiłam już o niej w maju
Profesor Natalia Lebiediewa, która miała odkryć słynną "białoruską listę katyńską" dementuje polskie informacje. Jej zdaniem to nie żadne odkrycie, bo dokument był znany. Nie jest to też lista rozstrzelanych w Mińsku, a jedynie księga ewidencji konwojów.