Włodzimierz Cimoszewicz pozwał "Gazetę Polską" za marcowy artykuł, w którym gazeta opisała zły stan, w którym b. premier zostawił wynajmowaną przez lata leśniczówkę w Puszczy Białowieskiej - poinformował w czwartek portal niezależna.pl.
Włodzimierz Cimoszewicz, były premier rządu SLD i kandydat
Koalicji Europejskiej w nadchodzących eurowyborach, wyprowadził się z
leśniczówki. "Zabrał ze sobą piec, poszycie budynku gospodarczego,
framugi w drzwiach oraz oknach, kontakty elektryczne, a nawet...
boazerię", opisuje "Gazeta Polska".
Wiosną na antenie Telewizji Polskiej zadebiutuje nowy serial. Reżyserem "Leśniczówki" jest Maciej Żak, w obsadzie zobaczymy Krzysztofa Globisza, Jolantę Fraszyńską, Mariana Dziędziela i Weronikę Książkiewicz.
Wiosną przyszłego roku do ramówki TVP1 trafi nowa telenowela „Leśniczówka”, w której wystąpią m.in. Krzysztof Globisz, Anna Seniuk, Jolanta Fraszyńska, Weronika Książkiewicz i Marian Dziędziel - informuje portal wirtualnemedia.pl.
Z dawnej leśniczówki w Puszczy Białowieskiej, którą Włodzimierz Cimoszewicz
dzierżawi od 2001 roku, zostały tylko ściany zewnętrzne. Początkowo zabudowania były ruiną: stropy pozałamywane, ściany napuchnięte, a okna powybijane. Rok temu leśniczówka w Hajnówce wyceniana była z kolei na około 250 tys. zł.
Włodzimierz Cimoszewicz bez fałszywej skromności mówi w rozmowie z "Vivą", że nadaje się na prezydenta. Ale zaznacza, że nie zamierza kandydować. Mówi też o przemocy, z jaką spotkały się jego dzieci i jaka doprowadziła do ich emigracji z kraju.