Kierowca Mazdy jechał pod prąd drogą ekspresową S3, bo nie chciał stać w korku. Grozi mu 30 tys. zł kary
Kierowca Mazdy jechał pod prąd drogą ekspresową S3 na terenie powiatu gorzowskiego. Jego wyczyn zarejestrował jeden z pasażerów autokaru jadącego w kierunku Międzyrzecza i przekazał nagranie w ręce policji. Po kilku dniach funkcjonariusze lubuskiej policji odwiedzili pirata drogowego. Jego wytłumaczenie w tej sprawie bulwersuje, a sprawą zajmie się sąd. Grozi mu kilkadziesiąt tysięcy złotych kary i utrata prawa jazdy.