Maja Staśko o porozumieniu z Anną Lewandowską: Nie chcę żyć w świecie, w którym trzeba przepraszać bogatych ludzi za krytykę
Po medialnej burzy wokół zastraszającego pisma, jakie prawnicy Anny Lewandowskiej wysłali aktywistce Mai Staśko, która ośmieliła się skrytykować trenerkę, ta wycofała się z pomysłu rozstrzygania sprawy w sądzie. Staśko nie do końca jest jednak zadowolona z tego, jak celebrytka załatwiła całą spraw.