Mandat i 12 punktów karnych za telefon. Dziś dron zajrzy ci do samochodu
Dziś mandat i 12 punktów karnych za telefon w ręku może zaskoczyć kierowców. Policja za pomocą dronów zajrzy do samochodów nie tylko jadących, ale też oczekujących na zmianę świateł na skrzyżowaniu. Dwie wpadki oznaczają wyczerpanie limitu 24 punktów karnych dozwolonych dla kierowcy i wielkie kłopoty. "Przekroczenie tej granicy to ponowny egzamin teoretyczny oraz praktyczny na prawo jazdy" – powiedział dziennik.pl komisarz Robert Opas z KGP