"Gazeta Wyborcza": Mariusz Muszyński, jako oficer służb, miał przyjąć do "prowadzenia" Julię Przyłębską. Biuro TK: To insynuacje
Gazeta Wyborcza sugeruje, że obecny sędzia TK Mariusz Muszyński, jako oficer służb w Berlinie nadał Julii Przyłębskiej pseudonim i przyjął do "prowadzenia". Gazeta podejrzewa więc, że przejęcie kontroli nad TK mogło być operacją służb specjalnych.Na tę publikację zareagowało już biuro Trybunału, które mówi o "insynuacjach"