"Z Galileusza też się śmiali" - historie wielkich tego świata, którzy zmagali się z krytyką
27 listopada 2019, 02:48
W 1916 roku ktoś powiedział o radiu: Ta bezprzewodowa pozytywka nie ma żadnej wyobrażalnej wartości handlowej. Któż miałby płacić za wiadomość, która nie jest wysyłana do kogokolwiek konkretnego?. Wytwórnia Columbia Tristan uznała scenariusz do "Pulp Fiction" za bezsensowny i obfitujący w przemoc. Znany agent muzyczny Eric Easton poradził menadżerowi The Rolling Stones, by pozbyli się Micka Jaggera, w przeciwnym razie nigdy nie odniosą dużego sukcesu. To tylko kilka przykładów krytyki, z jaką spotkali się wielcy wynalazcy i artyści. Więcej historii znajdziecie w książce Alberta Jacka "Z Galileusza też się śmiali".