Polska Marynarka Wojenna tonie. Koła ratunkowego nikt nie rzuca
Jako członek Sojuszu mamy zobowiązania, które powinniśmy wypełniać. Jeśli szybko nie zmieni się sytuacja, to na morzu będziemy mieli z tym problem. A jeśli my nie traktujemy naszych zobowiązań sojuszniczych poważnie, to trudno oczekiwać, by inni brali je serio. To może nas kosztować znacznie więcej niż kilka miliardów złotych zaoszczędzonych na okrętach.