Maszynista nie chciał rozmawiać z prokuratorem
Zarzut spowodowania katastrofy kolejowej przedstawiła piotrkowska prokuratura maszyniście pociągu TLK Warszawa-Katowice, który w piątek wykoleił się w Babach k. Piotrkowa Trybunalskiego. Według śledczych, w miejscu wypadku pociąg jechał z prędkością niemal trzykrotnie większą niż dozwolona.