Miguel Gomes Reklama Reklama "Tysiąc i jedna noc": Szeherezada w Portugalii. RECENZJA "Tysiąc i jedna noc" Miguela Gomesa najlepsza jest wtedy, gdy nie wstydzi się swojej ludyczności, dokonuje karnawałowego odwrócenia ról i jawnie kpi z możnych tego świata. "Tabu" – staroświecki melodramat Film Miguela Gomesa uwiedzie każdego, kto jeszcze nie zapomniał, że kino to przede wszystkim opowieść. Zgłoś błąd na stronie Drukuj Zapisz się na newsletter Obserwuj na Facebooku Reklama Reklama