Nie ma takiego więzienia jak Shawshank, czyli prawdy i mity o filmie wszech czasów
27 listopada 2019, 10:44
Kiedy w 1994 roku do kin trafił obraz "Skazani na Shawshank" nikt nie spodziewał się, że historia ucieczki z więzienia z Timem Robbinsem oraz Morganem Freemanem w rolach głównych, po kilkunastu latach stanie się najwyżej ocenianym filmem w historii. Co więcej – producenci delikatnie przebąkiwali o sporym rozczarowaniu, a nawet klapie. Bo ten film to jeden wielki paradoks: główni aktorzy zagrali tu niemal przez przypadek, a scenariusz powstał jako ekranizacja zapomnianego opowiadania… Stephena Kinga. Tak, tak – tego samego gościa od opowieści z dreszczykiem.