Moskwicz

Moskwicz wrócił do żywych jako SUV i właśnie ruszyła produkcja nowego auta w Moskwie. Po tym jak Renault sprzedało Federacji Rosyjskiej swoje udziały w AwtoWAZ z pomocą ruszył chiński koncern JAC Motors. Tym samym Rosja ożywiła z martwych radziecką markę. Na drogi wyjedzie także samochód elektryczny. Izera ma znacznie trudniej...

Na tle wojny w Ukrainie na rosyjskim rynku odradzają się sowieckie marki - pisze we wtorek niezależna Nowaja Gazieta.Jewropa. Ogłoszono m.in. wznowienie produkcji lodówek Mir i samochodów marki Moskwicz.

Kamaz to kolejna marka motoryzacyjna, która próbuje wstać z kolan po nałożeniu zachodnich sankcji na Rosję. Producent zaprezentował nową wersję ciężarówki, która jest w stu procentach oparta na technologiach opracowanych lokalnie. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania, bowiem Rosjanie dokonali niemożliwego - w kilka miesięcy cofnęli się o kilkadziesiąt lat!

Moskwicz, czyli marka samochodów z czasów ZSRR powstanie z martwych. Po tym jak Renault sprzedało Federacji Rosyjskiej swoje udziały w AwtoWAZ, mer Moskwy Siergiej Sobianin ogłosił, że władze miasta wznowią produkcję aut pod marką Moskwicz w moskiewskiej fabryce francuskiego koncernu.

Moskwicz, czyli marka samochodów z czasów ZSRR powstanie z martwych. Po tym jak Renault sprzedało Federacji Rosyjskiej swoje udziały w AwtoWAZ, mer Moskwy Siergiej Sobianin ogłosił, że władze miasta zdecydowały o wznowieniu produkcji aut pod marką Moskwicz w moskiewskiej fabryce francuskiego koncernu. A Moskwicz, Łada, Zaporożec, Wołga czy UAZ to nazwy znane kierowcom z czasów ZSRR i PRL. W tamtej epoce sowieckie auta trafiały też na Zachód. Jak radzieckie fabryki przekonywały do swoich produktów kierowców, którzy na wyciągniecie ręki mieli BMW i Mercedesy? Oto zdjęcia z reklam i folderów - czasem siermiężne, czasem żałosne, czasem śmieszne…