Wolontariusze o "ogromnym skandalu" w schronisku na Paluchu. Dojdzie do paraliżu adopcji?
Wolontariusze ze schroniska na Paluchu otrzymują e-maile z informacją o wypowiedzeniu ich umów lub zmianie warunków. Ma to związek z weryfikacją czasu pracy wolontariuszy prowadzoną po zaleceniu warszawskiego ratusza. Według wolontariuszy sama weryfikacja jest jak najbardziej potrzebna, ale sposób jej przeprowadzenia jest skandaliczny.