Jechał po pijanemu i zabił. Grozi mu 12 lat więzienia
Nietrzeźwy rowerzysta, który bezpośrednio przyczynił się do śmierci motocyklisty, usłyszał zarzuty prokuratury. Według aktu oskarżenia, grozi mu do 12 lat więzienia. Mężczyzna spowodował śmiertelny wypadek nie udzielając pierwszeństwa uprzywilejowanemu w tej sytuacji motocykliście, który nie przeżył wypadku. Rowerzysta miał wówczas prawie 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.